tsuah76 tsuah76
872
BLOG

Kto bredzi bardziej: agent Tomek, czy Mariusz Kamiński?

tsuah76 tsuah76 Polityka Obserwuj notkę 28

Nie pisałem już kilka tygodni - praca zbytnio absorbowała - ale, choć pochałania dalej, nie zdzierżyłem - postanowiłem zrobić sobie kilkuminitową przerwę, aby przedstawić przedmiot mej irytacji!

Zasadniczo, są 2 przedmioty - a właściwie: podmioty - mojego - lekkiego co prawda, ale jednak - rozdrażnienia. Więc, po kolei: niejaki agent (pożal się Boże...) Tomek, i były jego szef - pan Mariusz Kamiński.

Najpierw jeden, tj. Tomasz Kaczmarek, były funkcjonariusz Policji i CBA (tytułują go oficerem, co należałoby najpierw sprawdzić, czy faktycznie nosił gwiazdki na pagonach, bo nie jestem pewnien...) ujawnia swoje faktyczne dane osobowe i wizerunek, a następnie w pełnej krasie występuje: to w dzienniku, to w tygodniku to w jednej, drugiej, trzeciej stacji telewizyjnej. Trudno mi dobrać słowa - inwektyw, które byłyby najwłaściwsze w tym momencie, nie będę używał - żeby oddać to co chciałbym napisać. Może krótko: dno... Dno i wodorosty...

(Swoją drogą - frapujący casus prawny: dane osobowe i wizerunki agentów służb specjalnych chronione są z tytułu ustawy o ochronie informacji niejawnych, klauzulą "ściśle tajne" bez względu na upływ czasu. Ciekawe, czy sam agent, bezmyślnie się ujawniający, nie łamie ustawy?)

Następnie pan Mariusz Kamiński, twórca i były (na szczęście!) szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Tak sobie myślę - nie ukrywam, będąc motywowanym nawet pewną empatią do ww. - że może tymi dzisiejszymi wynurzeniami były minister chce przykryć "występy" swojego byłego "asa"?

Cytuję: "Największym skandalem jest jednak fakt, że nominacje na kierownicze stanowiska (w CBA - przyp. autora) dostali ludzie rozpracowywani przez nas i podejrzewani o korupcję i związek z przestępczością zorganizowaną. I teraz mają dostęp do materiałów, w których występują jako podejrzani". Też trudno jakkolwiek z sensem odnieść się do tych słów... Każdy, kto choć cokolwiek zna się na "tych" sprawach ma na pewno swoje zdanie... Ale ogół - w większości laików - przyklaskuje...

Kończąc - aż sama pcha się na usta trawestacja słynnego cytatu - takie IV Rzeczypospolite, jakie ich służby specjalne (w tym, zwłaszcza, agent Tomek)...

P.S. Czytelników chętnych poznać i zrozumieć clou sprawy zapraszam tu

tsuah76
O mnie tsuah76

"Krew mnie tutaj jaśnista zalewa, bo przecież obraża tu nas wszystkich. Panie prezesie, bardzo pana proszę, żeby pan nie buntował ludzi przeciwko sobie..." "...pozorem odwagi jest płynąć cały czas pod prąd. Płynięcie pod prąd (...) bywa z reguły demonstracją głupoty, a nie niezłomności. Gdy płynie się uporczywie wbrew okolicznościom, często człowiek myśli, że coś zmienia, w rzeczywistości zaś stoi w miejscu, a na końcu pada ze zmęczenia."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka